Tort Barbie


Chcialam zrobić córce niespodziankę na urodziny. Jaki chcesz tort, spytałam. Odpowiedź była krótka "Truskawkowy". Siadłam do netu i zaczelam szukać. Znalazłam dziesiatki zdjęć tortów w kształcie Barbie i już wiedziałam jaki będzie nasz tort.


Zakupiłam w jednym ze sklepów internetowych lukier plastyczny w 2 kolorach i właściwie byłam przygotowana. Zaczełam zabawę z tortem.


Skladniki:

sernik na zimno
2 serki homogenizowane (truskawkowe)
mleko
lukier plastyczny

coś do ozdobienia sukienki
lalka barbie (spisana na straty, choć przy odrobinie szczęścia mozna przywrócić taką do życia)
miska

Tort miał być niespodzianką, więc nie mogłam zakosić córze lalki. Kupilam wiec najtańszą barbie jaką znalazlam (5zł), porządnie ja wyszorowałam, wyrwalam nogi (była zbyt wysoka) a kadlubek owinęłam folią aluminiową.

Zrobiłam sernik wg przepisu na opakowaniu. Kiedy tężał "ubralam" kadlubek w lukrowy gorset.

Wetknęłam lalę w gotowy sernik. Rozwałkowałam pozostały lukier i nałożyłam na sernik, formując suknię. Przyozdobiłam kwiatami i tyle. :)

Efekt super (gosciom szczeny pospadały ;) ), smakowo - rewelacja, niespodzianka - gigant a roboty niewiele ;)

Polecam :)

Komentarze

Popularne posty