Biszkopt z warstwą serowo-marchewkową


Ostatnio piekłam dla rodziny. Tym razem moja kolej - to ja się bedę obzerać :D

Podaje składniki tak jak robilam, oczywiście można spokojnie zamienić mazeinę na zwykłą mąkę, a słodzik na cukier. Całość można potraktowac równiez polewą czekoladową.

Ja dostosowalam ciasto do swojej diety.


I tak:
Warstwa serowa:
20 dag sera bialego (mój był chudy)
2 zółtka
2 łyzki otrębów
3 tabletki slodzika (rozmiazdzone)
kilka kropel aromatu waniliowego


Warstwa marchewkowa:
1 duza marchew
2 białka
3 tabletki słodziku (rozmiazdzone)
kilka kropel aromatu migdalowego
Biszkopt:
3 jajka
3 tabletki słodziku (rozmiazdzone)
starta skórka z 1 cytryny
40 g mazeiny (mąka kukurydziana)
Warstwa serowa - Wszystko razem zmiksować, jeśli za gęste, dodać trochę mleka.
Wylać na keksówkę wyłozoną papierem do pieczenia.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, zeby sie troche podpieklo
Warstwa marchewkowa - Pokroic marchewke na drobna kostke, podlac troche woda i ugotowac do miekkosci. Zmiksowac. Ostudzic.
Bialka ubic na sztywna piane i wymieszac z marchewka. Dodać slodzik i aromat. Delikatnie wymieszac. Wylać na warstwe serowa i podpiec.
Biszkopt - Białka ubic na sztywno. Żółtka wymieszać ze slodzikiem, dodać skorkę z cytryny i mazeine. Delikatnie wymieszać z pianą (ja się nie bawiłam w delikatność. Całość potraktowałam mikserem :D) Wylać na masę marchewkową i piec aż biszkopt sie zrumieni (ok. 20 min)
Po wystygnieciu, wyciagnelam ciasto z formy tak by biszkopt był na samym dole.
Wiem, że nie wygląda najlepiej, ale pachnie niebiańsko, a w smaku też jest niczego sobie :)


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty